Malta – większa i bardziej popularna wśród turystów niż sąsiednia Gozo wymaga poświęcenia kilku dni na poznanie jej ciekawych zakamarków. Na zwiedzających czekają klimatyczne nadmorskie miejscowości, miejsca pełne wielowiekowych historii i tradycji, bardzo dobra kuchnia, a szukający zapomnienia mogą zatracić się w licznych klubach i kasynach. Pogoda? 300 słonecznych dni w roku i pojawiające się niemal wyłącznie zimą deszcze. Idealne miejsce na wakacje, a jeszcze lepsze na podróż poza sezonem. Co warto zobaczyć na Malcie, największej wyspie archipelagu maltańskiego?
***
Marsaxlokk – barwna wioska rybacka
Kołyszące się na wodzie dziesiątki luzzu – tradycyjnych maltańskich łodzi w kolorach żółto-niebieskich z charakterystycznymi, namalowanymi na dziobach parami oczu to wizytówka wioski rybackiej Marsaxlokk. Restauracje, hotele i turyści nie zmienili jej charakteru, dzięki czemu podczas swojego pobytu bez trudu spotkacie rybaka na kolorowej łodzi wracającego z połowów.
Moim zdaniem to najprzyjemniejsza miejscowość na całej Malcie, pełna rodzinnych tawern, gdzie w menu królują dania z ryb łowionych przez miejscowych rybaków. Co niedziela odbywa się tu targ rybny, kiedy to poza klasycznymi okazami kupić można przeróżne przetwory z owoców morza i gotowe dania. Maltański street food dedykowany jest głównie turystom, tłumnie odwiedzającym stragany zwłaszcza w wakacje.
Wspaniale jest trafić na targ i degustować świetne lokalne produkty, ale jeszcze lepiej przyjechać tu w dowolny inny dzień, kiedy turystów jest mniej i łatwiej można obserwować niespieszne życie Maltańczyków.
Malta – plaże w różnych odsłonach
Miłośnicy plażowania mają na wyspie w czym wybierać. Wprawdzie część wybrzeża jest kamienista, ale najpiękniejsze plaże są piaszczyste, szerokie, z niemal przezroczystą wodą. Idealne do kąpieli i snorkelingu.
Ghajn Tuffieha
Schodzi się do niej schodami, których jest aż 200! Szeroka piaszczysta plaża nad zatoką pięknie prezentuje się z okolicznego wzgórza, na którym znajduje się wieża obserwacyjna z XVII wieku.
Golden Bay
Położona tuż obok Ghajn Tuffieha nie wywarła na mnie dobrego wrażenia ze względu na swój bardzo komercyjny charakter. Będąc w okolicy zamiast Golden Bay wybrałbym Ghajn Tuffieha.
Paradise Bay
Przy schodzeniu na plażę mija się prywatne gospodarstwa z bujną roślinnością i drzewami owocowymi. Niewielka, ale bardzo urokliwa plaża w północnej części Malty.
Podróżując z dziećmi warto zainteresować się Popey Village nad Anchor Bay. Wioska, którą zbudowano specjalnie na potrzeby filmu dziś jest parkiem rozrywki z plażą i wieloma atrakcjami dla najmłodszych.
Valletta – najbardziej słoneczne miasto w Europie
…i prawdopodobnie z największą ilością zabytków przypadających na metr kwadratowy! Warto odwiedzić informację turystyczną (tuż za bramą miejską, z prawej strony) i podążać miejscami wyznaczonymi na mapie, bo zabytków na ledwie 0,8 km² jest kilkadziesiąt. Mnie najbardziej w pamięci zapadła Katedra św. Jana, ogrody (zwłaszcza górny z panoramą okolicy) i Pałac Wielkich Mistrzów. Stolica Malty to świetny pomysł na kilkugodzinny spacer.
Mdina – wąskie uliczki i świetna panorama całej Malty
Jedno z najmniejszych miast Malty przypadnie do gustu szukającym odpoczynku od korków i samochodów, które do zabytkowego centrum poza kilkoma wyjątkami nie mają wstępu. Jesienią jest tu bardzo spokojnie, ale nie należy spodziewać się kompletnej ciszy i braku hałasu.
Turyści doceniają klimatyczne uliczki, położenie, panującą tu atmosferę i licznie przybywają do zamieszkałej dziś zaledwie przez 300 osób dawnej stolicy Malty. W wakacje podobno panuje tu ogromny tłok.
Co poza tym?
Jeżeli na Malcie chcesz pójść do klubu i doświadczyć nocnego życia (głównie turystów), St. Julian’s lub Bugibba będzie dobrym ku temu miejscem. Kluby, bary czy kasyna zwłaszcza w wakacje kuszą przyjezdnych głośną muzyką do białego rana.
Co jeszcze zwiedzić na Malcie? Katakumby św. Pawła w Rabacie, a także megalityczne świątynie Tarxien. Warto zobaczyć klify Dingli (choć większe wrażenie wywarły na mnie klify na Gozo), ogrom turystów płynie również do Blue Grotto, gdzie po przeczytaniu i usłyszeniu wielu krytycznych opinii ostatecznie sam nie dotarłem.
A Wy co polecilibyście planującym wyjazd na Maltę? Podzielcie się własnymi rekomendacjami w komentarzu!
Jak dla mnie klify o zachodzie słońca numer jeden. Ułożyliśmy wyjazd tak że przez 5 dni codziennie łapaliśmy zachód z super widokami. Co ciekawe 0 ludzi w topowych miejscach gdzie trzeba trochę dojechać autem- a podróżowaliśmy we wrześniu, czyli przecież jeszcze w sezonie.