Różne etapy przeszła już nasza miłość do Krakowa. Póki co związek to burzliwy, choć od 3 lat trwały. Dziś jednak nie o samym grodzie Kraka, a o tym, co dosyć usilnie nas przy nim trzyma, a są to m.in. okolice Krakowa. Spontaniczny wypad w góry? Proszę bardzo. Ucieczka w dzikość? Mamy tutaj niedaleko puszczę! Niedawno pokazywałam Wam krakowski Kazimierz, a teraz zachęcam Was do podróży w naturę. Zaraz przejdziemy do szczegółów, ale muszę Wam powiedzieć, że w czasach, gdy wszystko zostało już opisane, sfotografowane i opowiedziane, udało nam się poczuć ten dreszcz ekscytacji z odkrycia bądź co bądź miejsc mało znanych we własnych okolicach Krakowa!
***
Spis treści
- 1 Okolice Krakowa, czyli podróżuj lokalnie do.. tutaj
- 2 Okolice Krakowa na południe: Beskid Makowski i Schronisko na Kudłaczach
- 3 Okolice Krakowa na północ: Dłubniański Park Krajobrazowy
- 4 Okolice Krakowa na zachód: Muzeum Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie i Zamek Lipowiec
- 5 Okolice Krakowa na wschód: Puszcza Niepołomicka
- 6 Najbliższe okolice Krakowa, czyli atrakcja blisko centrum: Las Wolski
- 7 #PodrozujDoTutaj – cała szesnastka
Okolice Krakowa, czyli podróżuj lokalnie do.. tutaj
Jeszcze słowem wstępu, pod nazwą okolice Krakowa rozumiemy miejsca oddalone od niego o nie więcej niż 50 km. Wpis ten powstał w ramach akcji #PodrozujDoTutaj, w której 16 twórców internetowych odwiedziło ciekawe miejsca w swoich okolicach pomyślanych jako te, które znajdują się w każdym z kierunków świata (+ jedno miejsce w granicach danego miasta, czyli u nas Krakowa). Każdy z naszej szesnastki opisał atrakcje w pobliżu dużych miast w każdym z województw, więc jeśli z racji zamieszkania niekoniecznie interesują Was okolice Krakowa, zapraszamy Was do zapoznania się z materiałami innych twórców. Wystarczy, że odnajdziecie swoje województwo i przypisanego do niego blogera na mapie i w linkach znajdujących się na końcu wpisu. Enjoy!
Okolice Krakowa na południe: Beskid Makowski i Schronisko na Kudłaczach
Nie każdy w nim był, nie każdy wie, gdzie leży, ale chyba każdy o nim już kiedyś usłyszał. O czym mowa? O Pcimiu! Położony w Paśmie Beskidu Makowskiego (wg niektórych źródeł to już Beskid Wyspowy), skusił nas wyobrażeniem o oazie spokoju, relaksu i bliskości natury. To jednak nie wszystko, co oferuje ta najodleglejsza z prezentowanych tutaj okolica Krakowa.
Otóż znajduje się tutaj jedno z najniżej położonych górskich schronisk w Polsce – Schronisko PTTK na Kudłaczach (całe zawrotne 730 m n.p.m.)! Tyle jednak wystarczy, by móc wyłożyć się na Polanie Kudłacze i poczuć ten wspaniały górski klimat z widokiem na Beskid Wyspowy w tle.
Mimo tej bliskości Krakowa, zaczerpniecie tutaj zawsze świeżego powietrza i nie zmyślam wodzona pozorami bujnej wokół zieleni, bo sprawa potwierdzona jest pomiarami!
Na terenie Schroniska Kudłacze znajdziecie przepięknego, okazałego buka. Od razu skojarzył mi się on z tym ikonicznym drzewem z wrośniętą w pień głową Buddy w Ajjutaja.
Inne okolice Krakowa warte zobaczenia na południe od miasta to m.in. Lanckorona, czyli urocze miasteczko pełne drewnianych domów, klimatu i natury. Szukając zaś atrakcji mniej oczywistych, pomyśleć możecie o Rezerwacie Kozie Kąty i Lesie Bronaczewa.
Schronisko Kudłacze – informacje praktyczne
Gdyby się uprzeć, to Schronisko na Kudłaczach jest jedynym schroniskiem w górach, do którego dotrzecie idąc z Krakowa pieszo w jeden dzień. Myślimy jednak, że lepiej nastawić się na wędrówkę szlakiem choćby z mniej odległych Myślenic, czy Dobczyc, gdzie zobaczycie m.in. zamek. Będzie to też dobrym pomysłem, jeśli nie jesteście mobilni, bo busy z Krakowa i okolic do tych powyższych miasteczek kursują często. Jeśli szukacie więcej pomysłów na przejście szlaków, polecam Wam tą stronę.
Pod niemal samo schronisko możecie zaś dojechać samochodem. Wycieczka z okolic Krakowa to ok. 50km. Znajduje się tam kilka prywatnych parkingów, koszt to 5zł.
Okolice Krakowa na północ: Dłubniański Park Krajobrazowy
To nasze ostatnie największe lokalne odkrycie w temacie okolic Krakowa i pobliskich atrakcji. Myśląc o północy Krakowa oczywiście najpierw przeszedł nam do głowy Ojcowski Park Narodowy. Nie można odmówić mu urody i bezcennych walorów, ale również też popularności. No więc może Dolinki Krakowskie? Bardzo je lubimy i choć nie znudziły nam się wcale, chcieliśmy sami dla siebie poszukać czegoś innego. I nagle bang, mamy to: najbardziej na wschód wysunięty park krajobrazowy ze wszystkich parków wchodzących w obszar Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Przed Wami Dłubniański Park Krajobrazowy.
Zdaje się, że jest to najbardziej niedoceniona jeszcze przez turystów okolica Krakowa. Oś parku wytycza tutaj rzeka Dłubnia, wokół której, wszystko się w okolicy kręci. Kiedyś od niej kręciły się młyny. Dziś możemy zwiedzać ich pozostałości, a przede wszystkim cieszyć oczy tymi unikalnymi wodnymi wypływami. Istne to szaleństwo! Momentami Dłubnia zaskakuje i można poczuć się jak na prawdziwym offroadzie mierząc się z koniecznością przejechania samochodem po jej małym, płytkim odcinku. Swoją drogą, kto z Nowej Huty, rzeka ta płynie także przez tą dzielnicę Krakowa.
O tym zaś, że w tych okolicach Krakowa możecie poczuć się jak prawdziwi odkrywcy, niech świadczy choćby to, że nawet Google Maps nie ogarnia, że są tu takie cuda i wyskakuje w mapach pod nazwą „Dłubnia Landscape Park”, a opinii o nim tam brak. 😉
Źródło Hydrografów i Imbramowice
My nasze zwiedzanie zaczęliśmy w Imbramowicach od Źródła Hydrografów. Woda tutaj intensywnie pulsuje, buzuje, żyje, ma turkusowy kolor i powstała w okresie górnej kredy, a wydajność tego właśnie źródła to 50-60 litrów wody wypływającej z głębi ziemi w ciągu jednej sekundy! Co nas zaskoczyło, to to, że ten pomnik przyrody znajduje się przy prywatnej posesji. Ktoś na swoim podwórku ma takie właśnie cudo!
Następnie, będąc w Imbramowicach, pognaliśmy do klasztoru sióstr Norbertanek, a właściwie do przyległego do klasztoru kościoła z pięknym wnętrzem. Stety-niestety trafiliśmy na mszę, toteż zdjęcia u mnie brak.
Za kolejny punkt naszej wycieczki obraliśmy sobie tutejszy historyczny cmentarz z XIXw. Wiele nagrobków nie przetrwało czasów wojny, jednak miejsce jest pełne ciszy, spokoju, nastroju zadumy. Nawet niezapominajki miały tu kolor nie tylko niebieski, ale też różowy! Podobno to przez kwaśność gleby, ale coś czuję, że dzieje się tu po prostu jakaś magia.
Źródło Jordan w Ściborzycach
Źródło Jordan w Ściborzycach okazało się być jeszcze piękniejsze od Źródła Hydrografów. Ukryte za drzewami, z przyjemną wiatą i drewnianym podestem zauroczyło nas swoim położeniem i kolorem wody. Co ciekawe, żeby się do niego dostać, należy udać się ścieżką prowadzącą przez dwa pola uprawne. Ta niepozorność okolicy w ogóle zdawała się nie zwiastować takiego widoku. I oto naszym oczom ukazało się właśnie to:
Jak do niego dotrzeć? Jadąc od strony Małyszyc do Ściborzyc miniecie zejście do źródła po swojej prawej stronie. Byliśmy samochodem, więc zatrzymaliśmy się w tym miejscu, a następnie pieszo, po ok. 300 metrach znaleźliśmy się pomiędzy wspomnianymi dwoma polami (klik), które zaprowadziły nas we właściwe miejsce.
Co jeszcze znajdziecie w okolicach Dłubniańskiego Parku Krajobrazowego?
Przez całą wycieczkę prześladował nas deszcz niwecząc nieco nasze plany, a możliwości zwiedzania kolejnych okolic Krakowa jest tutaj wiele! Cała trasa jest cudna, mnóstwo tutaj uroczych zakątków, koników, pastwisk, pagórków i typowych jurajskich skał. Dla chcących poszerzyć wycieczkę, można jeszcze odkrywać tutejsze dwory. Same nazwy miejscowości są już ciekawe, np. Trzyciąż, Glanów. Mój faworyt to Masłomiąca, gdzie znajduje się plantacja lawendy. Inne ciekawe atrakcje to m.in. Grodzisko Imbrama i Bobrowisko związane z formowaniem się państwa Wiślan!
Nam udało się tego dnia udać jeszcze Małopolskim Szlakiem Architektury Drewnianej do Parafii pw. Trójcy Świętej w Iwanowicach Dworskich.
Co zaś sakralnej tematyce najciekawsze, czeka tutaj na Was romański kościół pw. św Mikołaja w Wysocicach będący jednym z najlepiej zachowanych przykładów architektury romańskiej na ziemiach polskich. Wybudowano go w 1 ćw. XIII wieku!! Tylko spójrzcie na te freski!
No i last but not least, zostaliśmy zagadani na tej naszej krótkiej wycieczce 4 razy przez lokalnych mieszkańców, co bywa w końcu nieraz istotą podróży! Bardzo miłe były to spotkania.
Deszcz i małe zmęczenie zaczęło nas już tego dnia ścigać nieubłaganie, toteż nim wróciliśmy do Krakowa, na zakończenie wycieczki udaliśmy się do Osady Jurajskiej w Wilczkowicach, w której znajdziecie pyszne, świeże ryby z ichniejszego własnego łowiska! Zamówiliśmy jesiotra, było pycha.
Czy potrzeba czegoś więcej do fajnej wycieczki w okolicach Krakowa?
Inne ciekawe miejsca w okolicy Krakowa na północ od miasta to m.in. wspomniany już Ojcowski Park Narodowy i Dolinki Krakowskie.
Okolice Krakowa na zachód: Muzeum Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie i Zamek Lipowiec
Życie jest gdzie indziej. To zdanie prześladowało mnie przez cały czas trwania najsroższego etapu pandemicznej izolacji, kiedy zmuszeni okolicznościami, utknęliśmy w naszym krakowskim mieszkaniu. Gdzie więc jest to życie? Dla nas z pewnością tam, gdzie wieś i natura – artystka najdoskonalsza. Gdzie przepastne pejzaże, dzikie kwiaty, zapach ziół i drewna… I takie właśnie miejsce w okolicach Krakowa na zachód od miasta bardzo dziś Wam chcemy pokazać i zachęcić do złapania w nim oddechu. Jest tutaj pięknie, sielsko, relaksująco, idealnie na małą ucieczkę z miasta.
To, co widzicie na zdjęciach, to fantastyczne Muzeum Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie.
Jakie obiekty i atrakcje czekają na Was w skansenie? M.in. przepiękny kościół z Ryczowa z 1623r., plebania czy szkolna klasa. Najstarszy typ zagrody prezentuje tutaj chałupa z początku 1800r., łącząca w sobie zarówno miejsce mieszkalne gospodarzy z miejscem dla bydła. Wspaniale było zaglądać do tych chałup pamiętających swoich gospodarzy mieszkających w nich przed stuleciami! Mnóstwo wokół zieleni, w oddali widać góry, a dla nas wspaniałą atrakcją było zaglądanie do wnętrz i podziwianie tamtejszych starych artefaktów. Co ciekawe, w Muzeum Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie znajdziecie nie tylko chłopskie chałupy, ale też szlachecki dworek – Dwór z Drogini, przeniesiony do skansenu znad Jeziora Dobczyckiego – kolejnych uroczych okolic Krakowa.
Zamek Lipowiec
Skansen to jednak nie wszystko, co oferuje ten piękny teren! Tuż nad muzeum znajduje się porośnięte drzewami wzgórze, z którego z drogi można już dostrzec ruiny średniowiecznego zamku Lipowiec. Ciekawostką jest, że zmienił on swoją funkcję trzy razy. I tak pierwotnie był wieżą kontrolną pozwalającą na pilnowanie przebiegu traktu handlowego z Krakowa na Śląsk. Następnie przeinaczony został w letnią rezydencję dla krakowskich biskupów, by ostatecznie stać się dla duchownych więzieniem. Niestety podczas naszej wizyty zamek był zamknięty, więc koniecznie sprawdźcie, co się tam dokładnie kryje eksplorując okolice Krakowa we własnym zakresie.
Inne okolice Krakowa warte zobaczenia na zachód od miasta to m.in.: Puszcza Dulowska, Zamek w Tenczyn w Rudnie i cały Tenczyński Park Krajobrazowy, Rezerwat Przyrody Dolina Potoku Rudno.
Skansen w Wygiełzowie – informacje praktyczne
Skansen otwarty jest codziennie od 8 do 18. Z Krakowa i okolic dojedziecie samochodem do tej atrakcji w ok. 45 minut.
Okolice Krakowa na wschód: Puszcza Niepołomicka
Nie mogło być inaczej. Myśląc o atrakcjach w okolicach Krakowa na wschód widzę przede wszystkim ją: rozległą, zieloną, zaskakującą i piękną Puszczę Niepołomicką!
Teren puszczy obejmuje sześć rezerwatów przyrody wpisanych na Listę Natura 2000. Nas szczególnie zauroczył Rezerwat Przyrody Długosz Królewski, na terenie którego występują połacie przepięknych paproci sięgających czasem wysokości człowieka. Długosze Królewskie – to właśnie one.
Łydki tego dnia nam zapłonęły, bo też nasza wycieczka po okolicach Krakowa z celem dotarcia do Puszczy Niepołomickiej była rowerowa! Można zatem jadąc z Grodu Kraka do Niepołomic spędzić w trasie cały dzień, bo atrakcji po drodze miniecie moc. Czeka tutaj na Was m.in. mnóstwo bocianów, dzika zwierzyna, Czarny Staw na terenie Puszczy, czy też kulturalne atrakcje w postaci Zamku Królewskiego w Niepołomicach, Cmentarza Żydowskiego i Muzeum Fonograficznego.
Inne okolice Krakowa warte zobaczenia na wschód od miasta to m.in. Zamek w Wiśniczu.
Puszcza Niepołomicka – informacje praktyczne
Po więcej informacji o Puszczy Niepołomickiej i naszej wycieczce z okolic Krakowa zapraszamy do tego wpisu: Rowerowa jednodniówka z Krakowa – piękna Puszcza Niepołomicka i Niepołomice. Znajdziecie tam m.in. linki do parkingów i opcję na skrócenie rowerowej wyprawy, jeśli 100km w jeden dzień to dla Was za dużo. (Dla mnie było ;)).
Najbliższe okolice Krakowa, czyli atrakcja blisko centrum: Las Wolski
A teraz pora na leśny cud w najbliższej okolicy, bo leżący w granicach miasta Krakowa. Las Wolski gwarantuje niemal 40 km ścieżek spacerowych! To, co Wam tutaj dziś pokazujemy, to jedna z moich ulubionych tras biegnąca od parkingu przy alei Wędrowników do Klasztoru Kamedułów, przez Polanę Bielańską i dalej. Las Wolski to moc uroczych zakątków, a ja uwielbiam szczególnie właśnie tą ścieżkę prowadzącą obok Winnicy Srebrna Góra znajdującą się na Małopolskim Szlaku Winnym (to kolejny pomysł na wycieczkę po okolicach Krakowa!).
W obrębie Lasu Wolskiego znajdują się jeszcze inne okolice Krakowa warte zobaczenia. Są to m.in. Kopiec Józefa Piłsudskiego, Kopiec Kościuszki, Willa Baszta w Przegorzałach, Aleja Jerzego Waszyngtona, Park Decjusza, a po przeciwległej stronie lasu Wisła i tamtejsza wspaniała ścieżka rowerowa.
Dodatkowo czekają rezerwaty w okolicach Krakowa znajdujące się na terenie Lasu Wolskiego, czyli Bielańskie Skałki, Panieńskie Skały, Skałki Przegorzalskie.
Dajcie koniecznie znać, jakie okolice Krakowa preferujecie i co skradło ostatnio Wasze serca. Pomysłów na rozwijanie tego cyklu mamy mnóstwo i jesteśmy przekonani o wyjątkowych walorach przyrodniczych i kulturowych tego regionu. Mamy wielką nadzieję, że tym i kolejnymi wpisami przyczynimy się do stworzenia prawdziwej mody na lokalność, która nie będzie wynikiem konieczności motywowanej zamknięciem granic, a będzie to trend utrzymujący się już przez długie lata, dzięki któremu wszyscy znów będziemy… bardziej. Bardziej tutejsi, bardziej uważni, bardziej wrażliwi na piękno, którego nie trzeba przecież szukać na drugim końcu globu, a we własnych okolicach.
Będzie tak? 🙂
#PodrozujDoTutaj – cała szesnastka
Okolice Białegostoku– Głodny Świata
Okolice Bydgoszczy – Wieczna Tułaczka
Okolice Trójmiasta – Znajkraj
Okolice Bytomia – Gdziewyjechac.pl – Wędrowne Motyle
Okolice Ostrowca Świętokrzyskiego – Życie Jest Piękne
Okolice Lublina – Życie w Podróży
Okolice Łodzi– Ready for Boarding
Okolice Olsztyna – Szalone Walizki
Okolice Opola – Paweł Człowiek Przygoda
Okolice Poznania– Bieguni
Okolice Rzeszowa – Paragon z podróży
Okolice Szczecina – Antek w podróży
Okolice Warszawy – GDZIE BĄDŹ
Okolice Wrocławia – Busem Przez Świat
Okolice Zielonej Góry – Jolanta Paczkowska – blogerka
-> Jeszcze więcej materiałów z Małopolski znajdziecie na naszym Insta Stories <-
Porządny materiał wycieczkowy przygotowaliście 🙂 Brawo! Wszystkie te miejsca znam i potwierdzam że warto je odwiedzić, ja niektóre zwiedzałam z zaprzyjaźnionym przewodnikiem Krakkos, inne na własną rękę i mam takie swoje ulubione do których wracam często jak np. Puszcza Niepołomicka, albo Lanckorona. A wam mogę polecić jeszcze wieś Zalipie – co prawda dalej niż 50 km, ale warto:)
Zdjęcia rewelacja, jakim sprzętem pstrykasz?
Okolice Krakowa to chyba najbardziej naszpikowany w atrakcje region w Polsce. Ciężko było wybrać te miejscówki? 😀
Super klimat, a okolice Krakowa cudowne. Niewiele jest takich miejsc, z których można pojechać kilkadziesiąt minut i znaleźć się w innym świecie. A jakby rozszerzyć odległość do 100km, czyli poza godzinami szczytu 1.5h autem, to możliwości są niemal nieograniczone. Ja przeprowadziłam się pod Niepołomice kilka lat temu i w samych tylko moich najbliższych okolicach byłoby co robić przez tydzień 🙂
Przepiękne zdjęcia macie 🙂
Miejsca też super, wielu z nich nie znam, a jako Ślązak chętnie poznam.
Dzięki Antek! Super czytać, my z kolei wkrótce wyruszamy właśnie zwiedzać Śląsk. 🙂