Zamknij

Powroty

podróże – fotografia – inspiracja

Tajlandia – ceny, waluta, transport i wiele więcej. Obszerny poradnik przed podróżą

Pierwsza podróż do dalekiej Azji przed Wami? A może Tajlandia to kolejny cel po Wietnamie, Laosie, czy Kambodży? Jak zawsze po powrocie, zebraliśmy najbardziej przydatne informacje i tym razem zawarliśmy je w jednym, obszernym poradniku. Zobaczcie, jak podróżuje się po Tajlandii, ile to wszystko kosztuje i co naszym zdaniem warto wiedzieć przed podróżą. Komentarze z Waszymi poradami tutaj lub na Facebooku mile widziane!

***

Tajlandia – ceny w praktyce

Ceny w Tajlandii są niskie, ale daleko nam do stwierdzenia, że jest to kraj bardzo tani i da się tu podróżować niemal za półdarmo. Tak podobno było kiedyś, ale inflacja i znaczny wzrost popularności wśród turystów sprawił, że czasy takiej Tajlandii bezpowrotnie minęły. Mimo wszystko jest to jeden z najtańszych krajów, po których do tej pory podróżowaliśmy. Zobaczcie, jak w rzeczywistości wyglądają ceny w Tajlandii!

Tajlandia - transport, autobusy, loty

Przykładowe ceny w Tajlandii (w sklepach, waluta Tajlandii – 10BHT ~ 1.15PLN)

Banan: 7THB (0.8zł)
Coca-cola (puszka): 15THB (1.7zł)
Piwo: 55THB (6.5zł)
Przekąski: kilkadziesiąt THB (od 2zł)
Woda 1.5l: 15THB(1.7zł)

Jak zauważycie po pierwszych kilku godzinach pobytu, królują tu sklepy 7-Eleven. Zdarza się, że są dosłownie co kilkadziesiąt metrów (jak na przykład w Ao Nang). Trafnym jest porównywanie ich do naszych „Żabek”. Raczej to niewielkie osiedlowe mini markety, choć zdarzają się też większe sklepy. Podróżując po Tajlandii w wielu przypadkach skazani będziecie na zakupy w 7-11, bo innych marketów po prostu nie będzie w okolicy. Wydaje nam się, że nieco taniej płaciliśmy za zakupy w FamilyMart, a najtańszym sklepem był Tesco Lotus, który na ogół znajduje się poza ścisłym centrum miast.

Tajlandia, 7 eleven, ceny, sklepy, co kupić

Co ciekawe, 7-Elevent jest siecią sklepów z USA, FamilyMart z Japonii, a brytyjskie Tesco wykupiło tajlandzką sieć Lotus kilkanaście lat temu. Sklepy prowadzone przez Tajów spotkacie głównie na mniejszych wyspach i poza popularnymi turystycznymi okolicami. Na przykład na odwiedzonym przez nas Koh Mook nie było ani jednego sklepu sieciowego, co niestety wiązało się ze znacznie wyższymi cenami produktów.

Tajlandia, ceny, street-food

Transport - ceny, 7 eleven, sklepy

Tajlandia – ceny street food

Tajlandzki street food to absolutny numer jeden na świecie. Musicie jednak wiedzieć, że w przeciwieństwie do tego znanego nam z Polski czy Europy, street food w Tajlandii nie jest hipsterski i i modny. To po prostu uliczne jedzenie (czasem wątpliwe sanitarnie) dla mniej zamożnych Tajów. Pod względem smaku to mistrzostwo i bardzo niskie ceny.

Mango sticky rice: 50-100THB (5.5 – 11zł)
Pad thai: 40-80THB (4.5 – 9zł)
Papaya salad: 50THB (5.5zł)
Satay (szaszłyk z kurczaka): 10THB (1.15zł)
Zupy: od 30THB (3.5zł)
Woda kokosowa: 40THB (4.5zł)

Street food w Tajlandii

Tajlandia - Street food w Tajlandii

Tajlandia, ceny, street-food

Tajlandia - Street food w Tajlandii

Ceny w tajskich restauracjach

Część restauracji prowadzonych przez miejscowych cenowo nie różni się znacznie od cen jedzenia w Tajlandii na street foodzie. Jest też sporo restauracji wyższej klasy – z potrawami tajskimi lub europejskimi. Knajpy stricte zachodnie są drogie i nie zawsze warte uwagi. W restauracjach z kuchnią lokalną dostaniecie dania ładniej podane, bardziej dopieszczone, ale czy bardziej smaczne? To zależy od konkretnej restauracji. Ceny w Tajlandii rosną w miejscach turystycznych i wtedy, kiedy dana knajpa jest wysoko na tripadvisorze. Trudno się dziwić – dla przeciętnego turysty posiłek w takiej knajpie to i tak niewielki wydatek.

Curry z ryżem: od 100THB (11zł)
Kawa: od 30THB (3.5zł)
Mango sticky rice: 100THB (11zł)
Panang curry: 120THB (14zł)
Pad Thai: 80-100THB (9 – 11zł)
Ryż smażony z warzywami i kurczakiem: 80THB (9zł)
Shake ze świeżych owoców: od 50THB (5.5zł)
Tom Yum: 100THB (11zł)

Tajlandia - jedzenie, street food, ceny w Tajlandii

Tajlandia. Ceny

Podane ceny są bardzo orientacyjne i mniej więcej uśrednione po wizytach w lokalnych restauracjach w różnych częściach kraju. W miejscach bardzo turystycznych i w knajpach wyższej klasy zapłacicie znacznie więcej.

Ceny atrakcji – Bangkok, świątynie, muzea

Tajowie płacą niewiele (z naszego punktu widzenia), turyści płacą znacznie więcej. Nie są to jednak kwoty wzięte z kosmosu. Na ogół ceny są zbliżone do tych polskich. Pod względem cen wejściówek, Tajlandia nie prezentuje się super korzystnie i jeśli tu szukacie oszczędności w podróży, to jej nie znajdziecie. Z drugiej strony odwiedzane miejsca na ogół są dobrze zadbane, w Bangkoku przy zabytkach są regularnie sprzątane toalety, w ramach biletu rozdawane są zimne wody mineralne.

Pałac Królewski: 500THB (58zł)
Tajski masaż (godzina): 200THB (23zł)
Wat Arun: 100THB (11.5zł)

Ceny ubrań w Tajlandii na bazarach są niskie i podlegają negocjacjom, z drugiej strony wiele ubrań to po prostu podróbki. Mnie zdarzyło się kupić shorty H&M w cenie 9zł. Nie sprawdzaliśmy cen elektroniki, ale słyszeliśmy, że warto kupić tu telefon, obiektywy do aparatów, czy części komputerowe. Jednym z miejsc z dużym wyborem sprzętów jest centrum handlowe MBK. Dokładne ceny transportu w Tajlandii znajdziecie z kolei w podpunktach poniżej.

Transport – jak wygodnie podróżować po Tajlandii?

Tajlandia to bardzo wygodny kraj do przemieszania się różnymi środkami transportu. W Tajlandii nie musicie martwić się o dotarcie właściwie w żadne miejsce. Kilka akapitów niżej napiszemy o typowym transporcie publicznym (który sobie chwalimy), ale jeżeli w podróży stawiacie na wygodę, to najlepszym sposobem na transport będzie korzystanie z prywatnych busów i lokalnych pośredników lub wynajęcie własnego auta czy skutera, które są tu bardzo tanie. Odradzamy jedynie przemieszczanie się wypożyczonymi autami po dużych miastach.

Tajlandia - Bangkok, poruszanie się po Tajlandii. Pociągi, informacje praktyczne, transport

Tajlandia - Bangkok, informacje praktyczne, przewodnik, tuk tuk

Biura podróży i pośrednicy – na każdym kroku

W atrakcyjnych turystycznie miejscach znajdziecie co kilka kroków prowizoryczne lub bardziej poważnie wyglądające agencje turystyczne. Sprzedają one bilety na transport większych firm, niewielkich przewoźników, pośredniczą także w zakupie biletów na transport publiczny.

Konkurencja wśród nich jest duża i zawsze bez problemu udawało nam się jeszcze nieco wynegocjować cenę z tej dostępnej w ofercie. Czasami nie opłaca się jechać na dworzec autobusowy, żeby kupić bilet na autobus, bo pośrednik sprzeda Wam go taniej niż koszt dojazdu na dworzec wraz z biletem. W dodatku zawsze pod drzwi Waszego hotelu przyjedzie taksówka lub mały busik. Jest to bardzo wygodne.

Tajlandia - wycieczki, ceny, jak podróżować po kraju? Praktyczne informacje

Jeżeli chcecie dojechać na przykład z Ao Nang na Koh Mook, zostaniecie odebrani sprzed hotelu i busem dojedziecie do Trang. W Trang busik rozdziela turystów na busy jadące w różnych kierunkach. Zostaniecie skierowani do busa, który jedzie do przystani portowej, a na Waszą koszulkę zostanie przyklejona naklejka w odpowiednim kolorze. Po dotarciu na Koh Mook czeka na Was taxi-skuter, który odwiezie pod wskazany hotel. Wszystko przebiega nad wyraz sprawnie, cena takiego transportu w Tajlandii jest na zbliżonym poziomie do załatwiania wszystkiego na własną rękę. Oszczędzacie jednak sporo czasu i konieczności kolejnych negocjacji cen. Dla nas na dłuższą metę minusem takiego podróżowania był brak autentyzmu, brak kontaktu z miejscowymi, po prostu brak przygody.

Tajlandia - transport, autobusy, loty

Podróże autobusami, nocne VIP class

Nocne autobusy w Tajlandii to świetny sposób na przemieszczanie się na długich dystansach. Do wyboru są regularne połączenia oraz vip class – bardzo wygodne autobusy z rozkładanymi do pozycji leżącej siedzeniami. Ceny takich autobusów w Tajlandii są nieco wyższe, ale różnica na długiej trasie warta jest dopłaty. Podczas podróży dostaniecie drobny poczęstunek, a duża ilość miejsca umożliwia nawet w miarę przyjemny sen. Oszczędzacie na noclegu, ale przede wszystkim na czasie.

Dwie ważne uwagi. Po pierwsze – upewnijcie się, że połączenie to faktycznie VIP, bo sprzedawcy mogą czasem mijać się z prawdą. Najlepiej sprawdzić oferty u kilku z nich i jeżeli połączenie się powiela, to wszystko powinno być w porządku. Część takich autobusów odjeżdża z dworców, więc tam także możecie kupić bilet. W przypadku wielu miast jest to jednak kłopotliwe, na przykład dojazd w Bangkoku kilkanaście kilometrów tylko po bilety trochę mija się z celem. Kolejna rzecz – klimatyzacja włączona na maxa. Zabierzcie do autobusu wszystkie ciepłe ubrania jakie ze sobą macie, bo na ogół w autobusie będzie lodówa.

Tajlandia – ceny autobusów na długich dystansach:
Bangkok – Krabi: 800THB (92zł)
Bangkok – Chiang Mai: 600THB (70zł)

Komunikacja miejska w Bangkoku jest bardzo tania. Niestety przy przystankach autobusów nie ma dobrze opisanych rozkładów jazdy, nie wiadomo też dokładnie, dokąd autobus jedzie. Najlepiej wtedy korzystać z Google Maps i planować podróż. Podawane czasy przejazdu na ogół są zupełnie inne ze względu na korki, ale znacznie łatwiej wtedy ogarnąć dokąd autobus w ogóle jedzie.

Ceny komunikacji miejskiej w stolicy Tajlandii:
Przejazd autobusem: 5 tajskich batów (0.55zł)
Przejazd metrem: od 10 batów w górę (1.15zł)

Tajlandia, poradnik, ceny, informacje praktyczne, zdjęcia, Bangkok i okolice

Tajlandia - Bangkok, poruszanie się po Tajlandii. Pociągi, informacje praktyczne, transport

Tajlandia, poradnik, ceny, informacje praktyczne, zdjęcia, Bangkok i okolice

Pociągi – dla Tajów i turystów

Tytuł jest lekkim uproszczeniem, bo w nie ma żadnego oficjalnego podziału na rodzaje pociągów w Tajlandii. Ceny miejsca w pierwszej, drugiej i trzeciej klasie są jednak diametralnie różne, przez co w najdroższych pociągach na wielu trasach większość pasażerów stanowią turyści. Nie zawsze warto dopłacać do wyższego standardu. Dobrym przykładem jest tu pociąg z Bangkoku do Ayutthaya – była to dawniej stolica Tajlandii. Ceny? 20 batów za 3 klasę lub trzy razy więcej za pierwszą. Różnica w czasie przejazdu to 20 minut, ale często pociągi są opóźnione, przez co na miejscu jest się w bardzo zbliżonym czasie.

Tajlandia - Bangkok, poruszanie się po Tajlandii. Pociągi, informacje praktyczne, transport

Tajlandia - Bangkok, poruszanie się po Tajlandii. Pociągi, informacje praktyczne, transport

Jeśli jeździliście kiedyś płackartami w Gruzji, Azerbejdżanie, na Ukrainie czy gdziekolwiek indziej w byłym bloku ZSRR, to wagony nocne drugiej klasy wyglądają w Tajlandii bardzo podobnie. Rozkładane łóżka, pościel, konduktor. Jedyna różnica to mocniej podkręcona klimatyzacja. 🙂 Pytaliście nas o to na Facebooku – za bilety zapłacicie jedynie walutą Tajlandii, nie ma możliwości płacenia w dolarach.

Uwaga na taksówki! Zawsze z taksometrem

Ceny taksówek w Tajlandii są bardzo niskie pod jednym warunkiem – włączonego taksometru. Zawsze przed wejściem upewnijcie się, że jest on włączony. Jeżeli kierowca odmawia, udaje, że nie wie co to jest „taxi meter”, pyta się Was dokąd jedziecie i podaje orientacyjną cenę, to jeśli chcecie zapłacić tanio, nie wsiadajcie do takiej taksówki. Za chwilę pojawi się kolejna i po którejś próbie na pewno złapiecie uczciwego kierowcę. Tylko w taki sposób zapłacicie tyle, ile płacą mieszkańcy. Ceny taksówek w stolicy Tajlandii są bardzo niskie i tu nadal widać ogromną różnicę w stosunku do Polski.

Przykładowe ceny taksówek w Bangkoku:
Chinatown – Khao San: 55THB (6.5zł za 4km). Dla porównania stawką wyjściową w tuk-tuku było 200THB.
Baiyoke Hotel – Khao San: 70THB (8zł za 7km)

Tajlandia - Bangkok, poruszanie się po Tajlandii. Pociągi, informacje praktyczne, transport

Grab – azjatycka alternatywa dla Ubera – drożej niż uczciwe taxi

Grab to azjatycka kopia Ubera. Działa na takich samych zasadach, choć kierowcy często będą próbowali się z Wami skontaktować telefonicznie przed przyjazdem. Wielu z nich nie mówi po angielsku. W Bangkoku bardzo często jeździliśmy taksówkami. Korzystaliśmy z Graba jako potwierdzenia ceny przejazdu.

Wyszukiwaliśmy naszą trasę, dostawaliśmy widełki cenowe i w razie czego wiedzieliśmy, czy cena za kurs, którą zapłacimy będzie ok. Zawsze jadąc taksówką z taksometrem było 10-20% taniej niż oferta w Grabie. Może to po prostu zbieg okoliczności, a może swoją prowizję Grab przerzuca na klienta? Zdecydowanie taniej wychodził taxi-skuter, ale nigdy się na niego nie zdecydowaliśmy.

Tuk-tuki i sposoby oszustw w Tajlandii

Tuk-tuki w Bangoku to niestety w większości przypadków wielokrotnie zawyżone ceny w stosunku do przejazdu taksówkami. Kierowcy nie mają taksometrów, podają ceny na naszą kieszeń do zaakceptowania, ale jeśli zerkniecie na wycenę taksówki w Grab, to będzie ona znacznie niższa.

Słyszeliśmy też w Tajlandii o nieuczciwych tuk-tukarzach, którzy zawożą w inne miejsca, chcą zajechać do sklepu z pamiątkami itp. Na pewno fajnie jest choć raz tuk-tukiem w Tajlandii się przejechać, ale bezpieczniej, wygodniej i taniej przemieszczać się jest taksówkami.

Tajlandia, ceny, street-food

Tajlandia - Bangkok, informacje praktyczne, przewodnik, tuk tuk

Tajlandia - Bangkok, informacje praktyczne, przewodnik, tuk tuk

Podróże na mniej popularne wyspy – turystyczne speedboaty

Na zamieszkałe przez Tajów wyspy pływają promy lub longtaile. Na mniej turystyczne wyspy jak Koh Mook, prom często jest jedynie jeden dziennie, w dodatku do przystani nie jest łatwo dojechać komunikacją zbiorową. Jeśli chcecie przedostać się z jednej wyspy na drugą i skorzystać z transportu dla miejscowych, to nierzadko będziecie musieli stracić sporo czasu na łączone połączenia przez jakąś przystań.

Alternatywą są speedboaty, które w sezonie turystycznym kursują między wieloma wysepkami. Są ogromną oszczędnością czasu, ale kosztują znacznie więcej niż transport publiczny łodziami, z którego słynie Tajlandia. Ceny uzależnione są od dystansu i wybranej firmy. Taniej będzie rezerwować na miejscu u pośredników niż przez internet. W internecie nie ma też wszystkich dostępnych połączeń, choć najpopularniejsza wyszukiwarka 12Go Asia ma bardzo dużo opcji przemieszczania się właściwie każdym środkiem transportu.

Tajlandia - najpiękniejsze miejsca, przewodnik, informacje praktyczne. Blog podróżniczy

Tajlandia - wycieczki, ceny, jak podróżować po kraju? Praktyczne informacje

Ceny lotów krajowych w Tajlandii

Kilka razy lataliśmy po Tajlandii samolotami i bardzo polecamy taki sposób podróży. Na popularnych trasach jak na przykład Bangkok – Krabi znajdziecie nawet kilkanaście lotów dziennie. Ceny są nieco wyższe niż przejazd pociągiem czy autobusem, ale przy wcześniejszej rezerwacji da się kupić bilet za kilkadziesiąt złotych. My kupowaliśmy na 3-4 dni przed podóżą za około 100zł za osobę.

Co ciekawe, popularne jest tutaj kupowanie biletów bezpośrednio na lotnisku i cena takiego biletu nie jest przesadnie wygórowana. Za bilety płaciliśmy kartą walutową, co dało nam oszczędność na przewalutowaniu i prowizji.

Przykładowe ceny biletów w Tajlandii kupionych 3 dni przed lotem:
Bangkok – Krabi: 1000THB (115zł)
Trang – Bangkok: 1200THB(135zł)
Bangkok – Chiang Mai: 1100THB (127zł)

Tajlandia - wycieczki, ceny, jak podróżować po kraju? Praktyczne informacje

Waluta Tajlandii – najtańsza wymiana gotówki

Choć na całą podróż do Tajlandii teoretycznie można zabrać ze sobą taką ilość gotówki, która wystarczy aż do wylotu, to ze względów bezpieczeństwa zawsze polecamy zabranie ze sobą karty walutowej. Macie możliwość wypłacenia dodatkowych pieniędzy bez ponoszenia zbędnych kosztów przewalutowań, transakcji.

Niestety wypłacając gotówkę w bankomatach w Tajlandii zawsze zapłacicie prowizję. Nie jest ona związana w żaden sposób z warunkami podpisanych przez Was umów. Opłata za każdorazową wypłatę pieniędzy w bankomacie to najczęściej 220 tajskich batów – czyli około 25 złotych!

Nasz polecany sposób na płatności zagranicą

Część z Was czytała pewnie nasz tekst Najlepszy sposób na płacenie w podróży i najtańszą wymianę walut. Jeśli nie to zachęcamy, a poniżej kilka szybkich porad na temat – naszym zdaniem – najlepszego sposobu na płatności kartą w Tajlandii. Karta płatnicza przyda się tu przede wszystkim do wypłaty gotówki w bankomacie. W wielu restauracjach, barach, sklepach nie ma możliwości zapłaty kartą, za wycieczki po Tajlandii także musicie zapłacić gotówką. W sieci 7-Eleven często trzeba osiągnąć minimalną kwotę płatności. W Tajlandii zdecydowanie lepiej mieć ze sobą wypłaconą w bankomacie gotówkę.

Polecamy korzystanie z karty dolarowej Kantoru Alior Bank. Przeliczanie z dolarów na walutę Tajlandii odbywa się po bardzo korzystnym globalnym kursie Mastercard. Z kolei dolary, które służą do tej wymiany kupujecie sobie sami w jednym z kantorów internetowych. My korzystamy albo z Kantoru Alior Bank, albo z Walutomatu, który ma najczęściej minimalnie lepsze kursy. Dzięki temu oszczędzacie na kursie PLN – USD, kursie bata do dolara, nie zapłacicie prowizji za przewalutowanie, a pierwsza wypłata w bankomacie jest całkowicie za darmo.

W naszym przypadku, wzięliśmy do Tajlandii sporo wymienionych przez nas w kantorze przez internet dolarów, które potem wypłaciliśmy za darmo w oddziale banku. Dolary wymieniliśmy w kantorach Superrich, o których za chwilę napiszemy, a kiedy widzieliśmy, że zabraknie nam gotówki, wypłaciliśmy jeszcze raz większą kwotę w bankomacie. Polecamy wymianę waluty Tajlandii w taki właśnie sposób!

Tajlandia

Alternatywą dla naszego rozwiązania jest Revolut, który nie jest jednak pozbawiony wad (m.in limit miesięcznych wypłat w bankomacie, różnice kursowe w weekend). Niezależnie od tego, na jaką kartę się zdecydujecie, wymiana waluty Tajlandii będzie o wiele bardziej korzystna niż w zdecydowanej większości złotówkowych kart płatniczych. Oszczędzicie m.in na niekorzystnym kursie wymiany, podwójnym przewalutowaniu i prowizjach.

W związku jednak z tym, że tutejsze bankomaty narzucają odgórną opłatę za wypłatę tajskich batów, polecamy zabranie ze sobą wymienionych w Walutomacie lub Kantorze Alior Bank dolarów i wymienienie ich na walutę Tajlandii w stacjonarnym kantorze. Polecany przez nas kantor w Bangkoku to Superrich.

Superrich – prawdopodobnie najbardziej korzystny kantor w Tajlandii

Przed podróżą wiedzieliśmy, że przez cenę wypłat w tajlandzkich bankomatach, nie będziemy zbyt często wypłacali gotówki. Szybki research doprowadził nas do jednego z najbardziej opłacalnych kantorów w Tajlandii z kursami kupna i sprzedaży niemal na tym samym poziomie. Mowa o Superrich. Co ważne, jeden z tych kantorów (trochę ukryty na niskim piętrze) znajduje się na lotnisku w Bangoku.

Tajlandia, poradnik, ceny, informacje praktyczne, zdjęcia, Bangkok i okolice

To była nasza pierwsza podróż, w której wymieniliśmy dużą ilość waluty od razu na lotnisku. Kurs bata do dolara sprawdzicie na bieżąco na podanej wcześniej stronie internetowej. Kupno waluty Tajlandii będzie najbardziej korzystne, kiedy…zabierzecie ze sobą duże nominały dolarów. Najlepiej stówki bez śladów użytkowania. Zdarzyła nam się odmowa w jakimś kantorze na ulicy wymiany dwudziestodolarówki na walutę Tajlandii przez to, że banknot był trochę pognieciony i ubrudzony. Kantoru Super Rich rozsiane są po całym Bangkoku.

Jaką walutę zabrać do Tajlandii? My braliśmy dolary, ale wszędzie wymienicie też euro, czy brytyjskie funty.

Waluta w Tajlandii – prosty przelicznik na złotówki

Skoro po Tajlandii podróżuje się przyjemnie, to i przeliczanie waluty Tajlandii na złotówki musi być proste. 😉 Kwotę w tajskich batach dzielicie na 10 i dodajecie około 10-15%.
10 batów ~ 1.15zł

Kurs bata do dolara: 100BHT ~ 3USD. Banknoty waluty Tajlandii wyglądają jak na zdjęciu poniżej. Podobizna króla obowiązkowa!

Tajlandia. Waluta, ceny, loty, informacje praktyczne i porady

Loty do Tajlandii z Polski

Ceny biletów do Tajlandii w bardzo dobrej promocji kosztują około 1500zł w obie strony. Naszą podróż zarezerwowaliśmy w sierpniu, a lecieliśmy w drugiej połowie listopada. Za bilet zapłaciliśmy 1400zł za osobę z przesiadką w Kijowie. Połączeń jesienią i zimą jest sporo. Loty do Tajlandii z wielu miast w Polsce odbywają się przede wszystkim do Bangkoku oraz Krabi. Lotniska w Tajlandii, na których byliśmy (Bangkok Suvarnabhumi, Bangkok Don Muang, Krabi, Trang) były dobrze skomunikowane z okolicznymi miastami.

Pogoda – kiedy jechać do Tajlandii?

Najlepszym momentem na podróż do Tajlandii teoretycznie jest okres od listopada do lutego. Na ten czas (zwłaszcza od grudnia) przypada najmniej opadów, pogoda jest teoretycznie najbardziej przewidywalna. Z drugiej strony jest to szczyt sezonu turystycznego. Jeśli chcecie jeszcze uniknąć tłumów, to polecamy podróż w połowie listopada. Wiele zatłoczonych miejsc nie było tak obleganych, a ceny za noclegi rosły dosłownie od połowy miesiąca ze względu na wysoki sezon.

Na Tonsai powiedziano nam z góry, że pierwsze dwie noce mamy w niższych cenach, ale kolejna będzie już nieco droższa. Dużo zachodnich turystów przylatuje tu na okres świąteczno-noworoczny, co warto wziąć pod uwagę przy planowaniu podróży.

Tajlandia - najpiękniejsze miejsca, przewodnik, informacje praktyczne. Blog podróżniczy

Podróż poza sezonem to z kolei większe ryzyko opadów, ale też znacznie mniej turystów i niższe ceny. Opady na ogół są bardzo intensywne, ale nie trwają cały dzień. Oczywiście wszystko zależy od regionu, bo Tajlandia to bardzo duży kraj i więcej opadów będzie na przykład nad Morzem Andamańskim. Jeśli będziecie sprawdzali pogodę w Tajlandii i zobaczycie (nawet w porze suchej) opady każdego dnia, to nie sugerujcie się tym zbytnio. Podczas naszego pobytu na Krabi i Koh Mook przez ponad tydzień teoretycznie codziennie miało padać. W praktyce opady były trzy dni, ale ustawały po kilkudziesięciu minutach. Naszym zdaniem najlepszy moment na podróż do Tajlandii to listopad lub marzec (kiedy opadów nie powinno być jeszcze bardzo dużo).

Tsunami, zagrożenia – aplikacje do monitoringu

Ślady tsunami w Tajlandii widzieliśmy m.in na Koh Mook, a drogi ewakuacyjne oznaczone są na plażach i na większości wysp, na których byliśmy. Zagrożenie tsunami jest realne, ale znacznie częściej możecie spodziewać się gwałtownych opadów deszczu i podniesienia poziomu wody. Świadomość Tajów w tym zakresie zwłaszcza na małych wyspach jest znikoma. Szybki przykład.

Podczas naszego pobytu na Koh Mook wydano ostrzeżenie dla całej południowej Tajlandii o gwałtownych burzach i wichurach wraz z informacjami o przewidywanym podniesieniu poziomu wody. W tych dniach chcieliśmy wybrać się kajakiem do jaskini, co wymagało przepłynięcia kilkudziesięciu metrów w klaustrofobicznych warunkach.

W związku z przypływem pływanie tam nie jest możliwe przez cały dzień, a przez przewidywane podniesienie poziomu wody nie byłoby to możliwe także w ciągu dnia. Nie przeszkadzało to nikomu w wynajmowaniu kajaków i organizowaniu wycieczek, choć nie tak dawno kilku turystów zginęło w jaskini m.in przez brak wystarczającej ilości tlenu. Kajaków nie wypożyczliśmy i zgodnie z przewidywaniami pogody podczas kolejnych dni poziom wody się podniósł i zwiedzanie Emerald Cave było możliwe przez bardzo krótki czas.

Tajlandia

Czytaliśmy też o wypływaniu łodzi mimo sztormów, co kończyło się złamaniami, widzieliśmy na własne oczy jak speedboat podczas dużych fal zgubił kilka bagaży. Podróżując po Tajlandii warto mieć takie sytuacje gdzieś w tyle głowy i choćby raz dziennie dla spokoju monitorować stronę Departamentu Meteorologii Tajlandii – klik. Lista zagrożeń jest aktualizowana kilka razy dziennie. Są też aplikacje na smartfony, które ostrzegają przed katastrofami naturalnymi. My nie korzystaliśmy, ale najbardziej sensowną wydaje się ta apka.

Zaskakująco duże przypływy i odpływy

Mówiąc o pogodzie w Tajlandii często wspomina się głównie opady, porę deszczową i zagrożenia naturalne, ale warto też napisać kilka zdań o przypływach i odpływach. Te, w zależności od miejsca, w którym się znajdujecie, bywają bardzo duże. W naszym przypadku były one szczególnie widoczne na Koh Mook, kiedy woda potrafiła cofnąć się o kilkaset metrów zostawiając śmieci i błoto. Dokładne tabele przypływów i odpływów znajdziecie na tej stronie.

Tajlandia - przypływy i odpływy, transport, pogoda

Noclegi – czy rzeczywiście jest tak tanio?

Rzeczywiście bywa bardzo tanio, ale wraz ze spadkiem ceny na ogół otrzymujecie niską jakość pokoju czy łóżka w hostelu. Nie jest to reguła i zdarzają się świetne oferty, ale za kilkanaście złotych za nocleg nie spodziewajcie się cudów. Jakie są ceny noclegów w Tajlandii? Zobaczcie na kilka przykładów z naszej podróży wraz z linkami do noclegów! Większość z nich rezerwowaliśmy na miejscu po obejrzeniu pokoju.

Tajlandia - noclegi, ceny, porady praktyczne. przewodnik po kraju

Tajlandia - noclegi, ceny, porady praktyczne. przewodnik po kraju

Domek ‚luxury’ w Tonsai (przy Railay Beach) – 600 batów/noc (70zł)

– Noclegi w Bangkoku – w okolicy Khao San i niedaleko Chinatown – 800THB/noc (92zł) oraz 500THB/noc (58zł)

Bambusowa chatka na Koh Mook – 800THB/noc (92zł)

Nocleg na Koh Mook przepłaciliśmy, bo rezerwowaliśmy przez internet obawiając się braku miejsc przez duży sezon. W rzeczywistości na całej wyspie bez problemu dało się znaleźć więcej tańszych ofert, a w podobnej cenie domki w lepszym standardzie. W dużych miastach ceny za łóżko w hostelu rozpoczynają się od kilkunastu złotych, pokój prywatny lub chata na wyspie to koszt od 40zł w górę. Za 70-80zł dostajecie już warunki dobre, a powyżej stówki znajdziecie naprawdę fajne noclegi w hotelach lub domy z klimatyzacją i bogatym wyposażeniem.

Rezerwujcie noclegi ze zniżką 50 lub 100zł

– Jeżeli nie posiadacie jeszcze konta na airbnb, to zakładając je z tego linku otrzymacie 100zł zniżki na pierwszą rezerwację jeżeli jej wartość to minimum 300zł.
Z tego linku otrzymacie z kolei 50zł tańszy nocleg na booking.com – niezależnie od tego czy zakładacie nowe konto, czy jesteście już tam od dawna. Warunek to rezerwacja na minimum 100zł.

Szczepienia przed podróżą do Tajlandii

Tajlandia nie narzuca żadnych obowiązkowych szczepień, które muszą zostać udokumentowane przed wjazdem do kraju. To, że nie ma obowiązku szczepień nie oznacza, że nie warto się zaszczepić. Decyzję pozostawiamy Wam i Waszym lekarzom. My nie wykonywaliśmy przed podróżą do Tajlandii żadnych szczególnych szczepień, bo już wcześniej byliśmy zaszczepieni m.in na:
– WZW A i B,
– błonica, tężec, polio,
– dur brzuszny,
Ostatecznie zrezygnowaliśmy ze szczepionki przeciwko japońskiemu zapaleniu mózgu. Ile kosztują szczepienia do Tajlandii? To zależy od miejsca, w którym robicie szczepienie, ilości dawek i rodzaju szczepionek. Polecamy udanie się do specjalistycznych placówek, a przed podaniem szczepionki obowiązkową konsultację z lekarzem chorób tropikalnych.

Tajlandia - wycieczki, ceny, jak podróżować po kraju? Praktyczne informacje

Jeżeli chcecie wykonać jakieś szczepienie, zadbajcie o to, żeby ślad po nim pozostał w żółtej książeczce szczepień. My przez ostatnie lata szczepiliśmy się w różnych miejscach nie zawsze wpisując wszystko do dokumentacji, co później skutkowało koniecznością badania przeciwciał. Słyszeliśmy, że warto wykonywać szczepienia bezpośrednio po przylocie do Tajlandii. Płatna służba zdrowia w dużych miastach jest na dobrym poziomie.

Co spakowaliśmy do apteczki?

Apteczkę musicie dostosować do potrzeb Waszych organizmów i zabrać ze sobą niezbędne leki, choć apteki w Tajlandii są dobrze wyposażone, a personel w większości miejsc rozmawia w języku angielskim.
Nasza apteczka zawierała:
– leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe – ważna uwaga odnośnie dengi. Jeżeli będziecie mieli jej jakiekolwiek objawy, nie stosujcie do zbicia gorączki ibuprofenu!
– węgiel, smecta na zatrucia,
– probiotyk (zaczęliśmy brać przed podróżą i braliśmy jeszcze kilka dni w Tajlandii),
– tabletki na zapalenie gardła,
– wodę utlenioną i tribiotyk w maści na rany,
– witaminy, magnez i żelazo,
– bandaże, plastry.

Później na miejscu kupiliśmy termometr, bo wydawało nam się, że mamy gorączkę, a komary pocięły nas na Railay Beach i w okolicach niemiłosiernie. W wielu regionach Tajlandii jest spore zagrożenie dengą.

Nasze obawy przed dengą

Idąc z Ton Sai do Railay dłuższą drogą przez dżunglę ma się wrażenie bycia w innym świecie. Dżungla żyje, co chwile zaskakuje niespodziewanym dźwiękiem, szelestem, nad naszymi głowami skaczą małpy. Największym zagrożeniem są jednak komary. Deszcz spłukał stosowane przez nas repelenty i po pół godziny trekkingu zostaliśmy pogryzieni kilkadziesiąt razy. O ile ryzyko wystąpienia malarii w Tajlandii jest niewielkie, o tyle denga to powszechna choroba, którą podróżując w te regiony złapali też nasi znajomi. Ma ona różny przebieg – od dużej gorączki, która mija po kilku dniach, przez krwotoki i konieczność hospitalizacji. To choroba, której nie wolno lekceważyć.

Tajlandia denga

Ryzyko dengi jest większe w miejscach z dużą wilgotnością, mało higienicznych. Pamiętajcie, żeby stosować odpowiednie środki na komary, sprawdzać moskitiery, wieczorami siedząc w knajpach zwracać uwagę, czy rozpalane są w nich kadzidełka, świece itp. Dym odstrasza komary i to dlatego na wsiach przed domami spotkacie małe cały czas tlące się ogniska. Z drugiej strony nie ma co popadać w panikę. Nie każdy łapie dengę i nam, mimo dziesiątek pogryzień w różnych częściach kraju, udało się uniknąć problemów i wizyt w szpitalach.

Wiza do Tajlandii – kiedy nie jest potrzebna?

Jeśli podróżujecie po Tajlandii do 30 dni, nie potrzebujecie żadnej wizy. Wiza do Tajlandii została zniesiona kilka lat temu i dziś jedynym dokumentem, jaki należy uzupełnić przylatując tu z Polski jest formularz, w którym deklarujecie m.in czas pobytu i podajecie dane osobowe. Jeśli zamierzacie zostać w Tajlandii dłużej, zerknijcie na stronę Urzędu Imigracji.

30 dni liczone jest od dnia przekroczenia granicy. Wiele osób przedłuża wizę niejako przy okazji po prostu wyjeżdżając na kilka dni do innego kraju (na przykład do Kambodży zobaczyć Angkor Wat). Warto tu pamiętać, że wjazd drogą lądową może odbyć się bez wizy do Tajlandii jedynie dwa razy do roku.

Przy okazji – aby móc w ogóle wybrać się w podróż (z wizą do Tajlandii czy bez) musicie posiadać paszport ważny minimum 6 miesięcy oraz teoretycznie 10.000 batów na podróż (1200zł). Wprawdzie nam nikt gotówki nie sprawdzał, z researchu wynika, że w wielu przypadkach wystarczające jest pokazanie karty do bankomatu. Tak czy inaczej, najważniejszą informację dla zdecydowanej większości z Was, która przylatuje tu na kilka tygodni urlopu jest brak konieczności wyrabiania wizy do Tajlandii.

Tajlandia - jedzenie, street food, ceny w Tajlandii

Internet – zakup karty sim i wszechobecne WIFI

WIFI w Tajlandii jest dosłownie wszędzie. W hotelach, hostelach, w małych restauracjach i garkuchniach, parkach bez problemu znajdziecie sprawnie działający internet. Jeżeli nie potrzebujecie tak jak my być często online, to w zupełności darmowe WIFI Wam wystarczy. Jeśli chcecie kupić kartę sim, to najlepiej zrobić to od razu po przylocie na lotnisko.

W Bankgoku na przykład do wyboru jest kilku różnych operatorów z przeróżnymi pakietami. Dostaniecie w pełni skonfigurowany telefon, najczęściej z wybraną przez Was gotową taryfą dla turystów. Koszt naszego pakietu na 14 dni wynosił około 50zł – dostaliśmy bodajże 10GB najszybszego internetu (później prędkość malała, ale była jeszcze do zniesienia) i około 100 batów na połączenia i smsy w Tajlandii, co przydało nam się kilka razy w różnych sytuacjach. Zasięg telefoniczny jest nawet na małych wyspach.

Niezależnie od tego, czy kupicie internet czy nie, warto pobrać sobie Mapy Google w wersji offline oraz korzystać z aplikacji OSM lub Maps.me, które korzystają z Open Street Maps. Na OSM jest znacznie więcej przydatnych dla turystów lokalizacji – m.in punkty widokowe w Tajlandii, lokalne sklepiki, ścieżki trekkingowe i wiele innych na pozór drobnych rzeczy, które potem okazują się bardzo pomocne. Podróżowanie po Tajlandii z tymi dwiema mapami offline jest znacznie bardziej wygodne.

Przydatne linki przed podróżą do Tajlandii w jednym miejscu

W tekście podaliśmy Wam kilkanaście naszym zdaniem najbardziej przydatnych stron i aplikacji, które ułatwią Wam podróżowanie po Tajlandii. Poniżej jeszcze raz ich pełna lista z podziałem na kategorie. Jeśli macie jakieś swoje propozycje, piszcie komentarze tutaj lub pod postem na naszym Facebooku!

Pogoda
Strona do monitorowania zagrożeń pogody
Strona z godzinami przypływów i odpływów w Tajlandii

Finanse
Kantor Alior Bank, w którym mamy bardzo opłacalną kartę walutową
Walutomat, w którym kupiliśmy dolary na podróż
Superrich – kantor stacjonarny w Bangkoku z bardzo dobrymi kursami (także na lotnisku)

Transport
Grab – azjatycki Uber
12Go Asia – wyszukiwarka wielu połączeń z możliwością zakupu
OSM lub Maps.me – dodatkowe mapy z wieloma przydatnymi informacjami

Noclegi
Nasz link dający 100zł zniżki na airbnb
50zł na rezerwację booking.com (w Tajlancii ceny noclegów są często znacznie niższe w dniu pobytu, jest sporo promocji)
Agoda – kolejna wyszukiwarka noclegów, w Tajlandii szczególnie popularna

Inne aplikacje, które często używamy w podróży znajdziecie w naszym tekście 15 darmowych aplikacji, które bardzo ułatwiają nam podróżowanie. Mamy nadzieję, że dzięki temu poradnikowi Wasza podróż do Tajlandii będzie łatwiejsza w organizacji!

Tajlandia

Spodobał Ci się tekst i zdjęcia? Podziel się ze znajomymi!

komentarzy

  1. Ceny w Tajlandii to dla mnie główy powod do jej odwiedzenia.

  2. Super poradnik. Moje pytanie dotyczy lotu Bangkok Krabi. Ile płaciliście za bilet z bagażem, bo ta cena 120 zł dotyczy przelotu z bagażem podręcznym z tego co widzę na stronach wszystkich przewoźników. Nie mogę nigdzie znaleźć konkretnej dopłaty za bagaż rejestrowany.

    1. Daniel Kornas says:

      Nie pamiętamy już dokładnie jak to wyglądało, ale kontaktowaliśmy się z liniami lotniczymy przed wylotem, bo kwestia bagażu była niejasna. Wydaje się nam, że był duży bagaż podręczny, który nam w zupełności wystarczał. Pozdrowienia!

  3. Bardzo dużo informacji, dzięki za wpis 🙂
    W jakim miesiącu byliście? Doczytałem tylko, że w wysokim sezonie.
    Ceny za noclegi podaliście za osobę, czy za pokój? Lecimy do Tajlandii w styczniu i zastanawiam się czy jest sens rezerwować teraz noclegi, szczególnie że ceny w internecie wcale nie są takie niskie.

    1. Daniel Kornas says:

      Ceny są za pokój 2 osobowy. Byliśmy w listopadzie, zdarzało się, że na miejscu noclegi były tańsze niż w internecie. 🙂 Było też tak, że z dnia na dzień cena się zmieniała, bo zaczynał się sezon wysoki.

  4. Super wpis.. wielkie dzięki. Jest tu wszystko czego potrzebowałam! Pięknych podróży życzę!

    1. Daniel Kornas says:

      Cieszy nas to bardzo! 🙂

  5. A ja mam inne pytanie. Czym takie piękne zdjęcia robicie? Zakochałam się 🙂

    1. Daniel Kornas says:

      Dzięki za miłe słowa! 🙂 Zdjęcia w Tajlandii, jak i podczas innych podróży robimy Canonem 5d mark II/6d mark II, obiektywy 16-35 2.8/50mm 1.4

  6. Waluta Tajlandii w przeciwieństwie do wietnamu czy kambodzy jest tez mozliwa do nabycia w polskich kantorach. Polecam poszukac

  7. Świetny tekst !
    Przy okazji lektury pytanie:
    lecę do Bangkoku w lutym br. z żoną i 2 dzieci. Chcemy następnego dnia przedostać się do Krabi nocnym autobusem. Pytanie – czy od razu po przylocie warto zatroszczyć się o bilety ? Boje się że przed odjazdem może ich zabraknąć. Może są jeszcze inne opcje zakupu np. przez hotel, lub stronę www ? Pośredników ulicznych wolę chyba uniknąć.
    z góry dziękuje za informacje

    1. Daniel Kornas says:

      Cześć! Przepraszam, że odpisujemy po tygodniu. Jeśli Twoje pytanie jest nadal aktualne, to zdecydowanie warto po przylocie zainteresować się biletami. Nie ufałbym za bardzo stronom internetowym (może za wyjątkiem 12go), hotel to dobry pomysł, ale upewnij się, że na pewno wszystko dobrze rozumieją i kilka razy potwierdź rezerwację. My najczęściej bookowaliśmy bilety na ulicy tam gdzie widzieliśmy, że ktoś już coś rezerwował przed nami, tam gdzie dało się dobrze dogadać ze sprzedawcami. Zawsze zadawałem też kilka pytań, które mogły wymagać np. kontaktu pośrednika z agencją, przewoźnikiem – np. o której dokładny dojazd, ile stopów, czy będzie stop na jedzenie itp. Raz nam się zdarzyło, że w ten sposób uniknęliśmy kupienia bilet na niewłaściwy kurs. Dziewczyna w okienku nie miała aktualnego rozkładu jazdy bodajże łączonych busów i jechalibyśmy o innej godzinie. 🙂

      1. mysle własnie nad Krabi – 23 marca do 1 kwietnia.pogoda wtedy wygląda super, z prognoz.Wybieram wyspy. Dla mnie to alternatywa dla sri lanki, która ma słabe loty. Pytanie nr 1 – czy rezerwować nocleg w Polsce, wiedzac, ze zależy nam na śniadaniu?
        pytanie nr 2 – czy będąc w krabi styknie lot do bankogu na zasadzie rano wylot nocleg i powrót wieczorem dnia następnego?

        dziękuje pozdrawiam

  8. Dzieki za dotychczasowe Informacje. Jednak dotycza one glownie krotkich wakacji. Czy moglibyscie podac wskazowki na dluzszy pobyt? Z gory dziekuje.

    1. Daniel Kornas says:

      Jakie informacje Cię interesują? Postaramy się pomóc. 🙂

  9. Poza sezonem (czyli poza listopadem-lutym/marcem o którym wspominacie) moim zdaniem Tajlandia to świetny pomysł, ALE jeżeli jedzie się tu na dłużej. Przy 2-3 tygodniach nie ryzykowałbym przyjazdu w nasze lato – raz, że opady, dwa – temperatury. No i dla mnie (a byłem w Taj kilka razy) najwieksza uciecha jest jednak zimą, kiedy można uciec w ciepłe świetne wyspy.

    Odnośnie cen – warto jeść po prostu tam gdzie miejscowi poza miejscami turystycznymi, ALE warto nauczyć się choć kilku słów po tajsku, bo w takich miejscah nikt nie mówi po angielsku. Jak nie słów to chociaż nazw potraw itp. Takie miejsca są bardzo autentyczne i da się je znaleźć właściwie wszędzie poza Phi Phi i innymi miejscówkami, które żyją już tylko z turystyki. ALE to też jest inaczej poza sezonem.

  10. Polecam skutery wyspach, tylko negocjować ceny! Ogólnie w kwestii transportu to tak jak piszecie jest bardzo dobrze, ale to się tyczy miejsc na głównych trasach. Do wielu atrakcji bez auta albo skutera zostają wycieczki i tutaj ceny na start bywają o wiele zawyżone. I tak jest tanio, ale tu kilkadziesiąt zloty, tam 10 itp i robi się z tego parę stowek przez miesiąc jak my byliśmy. Na osobę..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zamknij